Holland krytykuje Tuska. "Szalenie niebezpieczne"

Dodano:
Agnieszka Holland Źródło: PAP / RONALD WITTEK
Zapowiedzi Tuska są szalenie niebezpieczne – przekonuje reżyser Agnieszka Holland.

Podczas sobotniej konwencji Koalicji Obywatelskiej premier Donald Tusk zapowiedział, że we wtorek na posiedzeniu rządu przedstawi szczegóły strategii migracyjnej Polski. Poinformował też, że jednym z jej elementów będzie czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu. Oświadczył przy tym, że rząd nie będzie respektować i wdrażać europejskich pomysłów godzących w bezpieczeństwo Polski, takich jak unijny pakt migracyjny.

Po tych słowach na premiera spadła fala krytyki. Wśród oburzonych pomysłem jest Agnieszka Holland, reżyser proimigranckiego filmu "Zielona Granica". "Zapowiedzi Tuska są szalenie niebezpieczne i to na wielu poziomach. Po pierwsze, to dzielenie ludzi na tych, którym należą się fundamentalne prawa i tych, którym się nie należą. A to czysty rasizm i ksenofobia" – mówi reżyser w rozmowie z Wirtualną Polską. Odwołała się do prawa europejskiego: "Po drugie, to uderzenie w prawa człowieka, czyli podstawowe zasady, na których opiera się Unia Europejska – fundament naszego systemu wartości. A o to przecież – chwianie europejskim porządkiem – chodzi autorytarnym władcom".

"Po trzecie wreszcie, zapowiadane działania byłyby zupełnie nieskuteczne: w ostatnim czasie podań o azyl było kilka tysięcy, pozytywnie rozpatrzono tylko garść wniosków. To nie w tym miejscu systemu jest realny problem i to nie tu trzeba szukać rozwiązań" – zauważa reżyserka.

Holland: Stosujmy prawo

Zdaniem Agnieszki Holland, żeby rozwiązać problem kryzysu migracyjnego, należy spojrzeć na niego szerzej. "Nawet gdyby Tusk ustawił na granicy gniazda karabinów maszynowych i strzelał do każdej osoby, która próbuje się przedostać do Polski i tak nie udałoby się zlikwidować problemu" – komentowała reżyser.

"Jeśli zablokuje się jeden kierunek migracyjny, zaraz uruchomione zostaną inne. Ludzie i tak będą próbować dostać się do Europy, bo uciekają z miejsc, gdzie dziś nie da się żyć" – mówi Holland. Jej zdaniem "jedyne i najważniejsze, co powinno się dziś robić, to zacząć wreszcie stosować prawo. Zamiast wydawać krocie na zasieki i drut kolczasty, lepiej wdrożyć sprawnie działający system, w ramach którego wyszkolone służby rozpatrywałyby w sposób humanitarny indywidualne sprawy, wyszukiwały i nie wpuszczały do Polski osób, które mogłyby stanowić zagrożenie".

Źródło: Wirtualna Polska
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...